Zabawka Roku jury
W jury konkursu Zabawka Roku i Nagroda Rodziców zasiadają gwiazdy, dziennikarze i eksperci. Fot. Zabawkowicz.pl

Szósta edycja konkursu Zabawka Roku i Nagroda Rodziców została zakończona. Znani rodzice z dziećmi i eksperci z branży przetestowali najciekawsze nowości na rynku zabawek i produktów dla najmłodszych i wybrali najlepsze propozycje.

Twórcy serwisu Zabawkowicz.pl już po raz szósty zorganizowali testy najnowszych zabawek i przedmiotów dla dzieci. W hotelu Brant w Wiązownej pod Warszawą jurorzy konkursu uczestniczyli w warsztatach kreatywnych i zawodach rodzinnych.

– Celem konkursu jest pomoc rodzicom w wybraniu najbardziej wartościowych zabawek i przedmiotów dla dzieci. Często jest tak, że kupując zabawkę, kupujemy przysłowiowego „kota w worku”. Tutaj testujemy te najlepsze na rynku na własnej skórze i patrzymy, które zabawki wydobywają z dzieci najlepszą energię, wzbudzają kreatywność, rozwijają, pozwalają wartościowo spędzić czas z dorosłymi – mówi Magdalena Kordaszewska, redaktorka naczelna serwisu Zabawkowicz.pl i organizatorka konkursu.

W skład tegorocznego jury weszli znani rodzice: Tomasz Karolak i Viola Kołakowska, Dorota Gardias, Anna Dereszowska, Katarzyna Zielińska, Karolina Malinowska, Beata Sadowska, Marcin Mroczek, Maja Popielarska, Anna Hałas-Michalska, a także eksperci branży: twórczyni serwisu Zabawkowicz.pl Magdalena Kordaszewska, fizjoterapeuta Paweł Zawitkowski, psychoterapeutka Maria Rotkiel, redaktorka naczelna magazynu „Twój Junior” Dorota Kobierzewska, dziennikarka „Newsweek Polska” Katarzyna Burda, redaktor naczelna magazynu „Dziecko Najlepsza Inwestycja” Barbara Komorowska, dziennikarka „Claudii” Agata Then oraz redaktor naczelny „Branży Dziecięcej” Marek Jankowski. Jurorzy podjęli wyzwanie sprawdzenia na własnej skórze zabawek i przetestowania produktów dla dzieci. Każdy miał swoich faworytów, ale jak często podkreślali, że wybór nie był prosty.

– Rynek zasypuje nas wciąż nowymi produktami. A ta impreza jest wyjątkowe, bo ściąga te najciekawsze. Wciąż mam problem z określeniem, który z tych przedmiotów najbardziej mi się podoba. Dlatego w tej edycji wiele otrzyma ode mnie najwyższe noty. Niektóre zasługują na więcej niż przewiduje punktacja. Takim produktem jest polski fotelik Avionaut. Jest superlekki, co każdy, kto nosił dziecko w foteliku, doceni – ocenił Paweł Zawitkowski.

– Trudno powiedzieć, kto jest faworytem. Za dużo tego wszystkiego. A rzeczy są naprawdę fantastyczne. Ujęły mnie świetne pościele, a przede wszystkim śpiworek od Samiboo. Firma z Jaworza, z miejscowości, gdzie mieszkają moi rodzice. Produkuje świetną rzecz, z membraną, ciepłą, lekką i wymyśloną przez mamę, która widać, że używa takich rzeczy. Śpiwór ma odpinany dół, który pozwala wystawić brudne buciki. A to ważne. Jestem teraz dziewczyną „ze wsi” i mój syn jest non-stop ubłocony. To coś dla mnie – dodała Anna Dereszowska.

– Ja przede wszystkim jestem pod dużym wrażeniem tego, że nie każda zabawka musi być związana z komputerem. Tu jest masa rzeczy, które nie potrzebują prądu, żeby bawić i ten uśmiech na twarzach dzieci produkować. To co ciekawe, to widzieć, że te zabawki budzą w dzieciach ogromną ciekawość i przyciągają ich uwagę na dłużej niż dwadzieścia sekund – stwierdził Jakub Wesołowski.

– Mamy takie zabawki jak sterowany naszym flamastrem robot. Robocik ma sensory odczytujące narysowaną przez nas trasę. Ja patrzę na zabawki oczami mojego 3,5 letniego syna. Nie ma lepszej uczącej geometrii zabawy niż ta. Bardzo mi się to podoba – komentował Tomasz Karolak.

– Jedną z zabawek, która podoba mi się najbardziej jest ToyMail. To taki pierwszy telefon komórkowy. Ale w sumie z telefonem niewiele ma wspólnego. Nie można przez niego rozmawiać, ale dziecko może nagrać swój głos i wysłać mi na aplikację. A ja sobie tego głosowego „maila” odsłucham – opowiadała Dorota Gardias.

– Rzeczą, która bardzo zwróciła moją uwagę jest pokrowiec Titot, który może być zarówno chustą do karmienia, pokrowcem na fotelik samochodowy, można go założyć na wózek sklepowy, w którym siada dziecko. Wielofunkcyjny i praktyczny. Bardzo mi się spodobał – powiedziała Beata Sadowska.

Produkty ze znakiem Zabawka Roku i Nagroda Rodziców już niedługo będzie można znaleźć w sklepach. To dla rodziców cenna podpowiedź przed gwiazdkowymi zakupami. Jak mówi organizatorka akcji Magdalena Kordaszewska: – Ułatwiamy rodzicom dokonanie mądrego i ekonomicznego wyboru. Zwracamy uwagę na rozwiązania gwarantujące bezpieczeństwo maluchów i budujemy świadomość na temat prawidłowego rozwoju, pielęgnacji i opieki nad naszymi dziećmi.

Zwycięzcy konkursu Zabawka Roku – jesień 2016

Zwycięzcy konkursu Nagroda Rodziców – jesień 2016