Furby Boom
Furby Boom pojawi się w polskich sklepach w połowie 2014 roku. Fot> Hasbro

Nowy interaktywny Furby sprzedaje się w Polsce w najlepsze, a tymczasem Hasbro wypuszcza na rynek jeszcze nowszą wersję zabawki. Na razie Furby Boom trafi do sklepów w USA. Jutro natomiast rusza internetowa sprzedaż anglojęzycznego modelu. Do naszego kraju stwór zawędruje dopiero w przyszłym roku.

Producent zapowiada, że kolejna wersja będzie jeszcze bardziej interaktywna. Zmieni się też jego futro – nie będzie już jednokolorowe. Model mają zdobić paski, fale i zygzaki. Jednak całkowitą nowością będzie… znoszenia przez stwora jajek. Będzie to możliwe po zastosowaniu specjalnej aplikacji dostępnej na urządzenia mobilne. Według informacji przekazanych przez Hasbro Furby będzie mógł znieść do 50 kolorowych jaj, a przez to stworzyć populację, która zaludni wirtualne miasto. Ma też mieć większą pojemność procesora, co umożliwi bardziej skomplikowaną, niż w dotychczasowym modelu, interakcję.

– Na razie cała produkcja koncernu przeznaczona jest na rynek w USA – wyjaśnia Iwona Kidawa, brand manager w Hasbro Poland. – W Polsce pojawi się w drugiej połowie przyszłego roku. Jesienią wybieramy się do siedziby producenta, żeby poznać m.in. z plany dystrybucji w naszym kraju oraz możliwości zabawki.

Nowe możliwości mogą być całkiem interesujące, natomiast równie ciekawa okazuje się być kwestia płci.

– Jeżeli znosi jajka, to nie jest Furby, tylko Furbica – przytomnie zauważyła 6-letnia Julka, która zdążyła się już zapoznać z obecnie sprzedawanym w Polsce interaktywnym modelem. – Trzeba ją kupić i zapoznać z moim Furbym, no bo jak inaczej będą miały małe furbiątka?

Jeżeli nie chcecie czekać rok na model z polską wersją językową, od jutra możecie zamówić mówiącego po angielsku Furbiego/Furbicę m.in. przez stronę amazon.com

Furby Boom
Furby Boom pojawi się w polskich sklepach w połowie 2014 roku. Fot> Hasbro