
W sobotę 24 maja w krakowskim klubie Forum Przestrzenie odbyła się 4. edycja targów designu i mody dziecięcej Kraków Łał.
Pomimo strasznego skwaru frekwencja dopisała. Było bardzo kolorowo i nieco hipstersko. Swoje propozycje przedstawiło ok. 60 projektantów. Sporo było stoisk z modą dziecięcą. Firma La Mama pokazała nową letnią, barwną kolekcję, w której znalazły się m.in. spodenki i koszulki dla najmłodszych. Uwagę przyciągały również ozdobione owocowymi motywami ubranka wyprodukowane przez Samodobro oraz propozycje identycznych strojów dla dzieci i dla dorosłych przygotowane przez Mamamore.
Wśród zabawek królowały wykonane z materiału koty, jeże i myszki. Na stoisku Kalamati pojawiły się nawet punkowe żyrafy. Firma Mimi Monster zaproponowała kolekcję lalek “po przejściach”. Właściciele Niechaj Szyje Nam zaprezentowali filcowe literki, serię aniołków oraz przytulanki, wśród których szczególnie okazale prezentował się miś pirat.
Na kiermaszu można było również zobaczyć, jak się składa zabawki z kartonu Hocko, dobrać biżuterię dla dziecka (Kollale), sprawdzić, jakie nowości dla najmłodszych czytelników przygotowało wydawnictwo Czerwony Konik i zaopatrzyć się w magnes z krzepiącym napisem wyprodukowany przez firmę Misiura.
Więcej o nowym designie dla dzieci napiszemy w kolejnym numerze Branży Dziecięcej.
Zabawki Mimi Monster. Fot. BranzaDziecieca.pl[FAG id=37745]