
Uroczystą galą Hasbro uczciło 20. rocznicę swojej działalności w Polsce. Zarząd, zagraniczni goście reprezentujący firmę, partnerzy biznesowi oraz pracownicy Hasbro Poland świętowali 26 lutego w Auli Politechniki Warszawskiej.
Wydarzenie otworzyła transmisja przemówienia Briana Goldnera – CEO Hasbro. Później przyszła kolej na wspomnienia. – Największy klient detaliczny z początków działalności? Domy Towarowe Centrum od 1995 roku. Dystrybucja? Jarmark Europa. Wszyscy razem zmienialiśmy biznes w Polsce – stwierdził Tomasz Micek, general manager regionu CEEMEA.
W Polsce przez czas działalności Hasbro Poland naliczono 50 mln sprzedanych zabawek. Wszystko w efekcie emisji 700 telewizyjnych kampanii reklamowych oraz 40 filmów kinowych. Na wynik miała zapewne wpływ także „kilometrówka” – przedstawiciele handlowi mają na swoim koncie około 4 500 000 przejechanych kilometrów.
– Sercem naszej firmy są brandy. Produkty, seriale, filmy, reklamy i programy… Dziecko może się bawić naszymi zabawkami, ubrać się w odzież i pójść spać w pościeli na naszych licencjach – wyliczał Robert Kuczyński, Poland commercial director. – Mamy biura w ponad 35 krajach, sprzedaż prowadzimy w ponad 120 państwach całego świata. W centrum wszystkiego, co robimy, jest klient – przekonywał Mark Hoijtink, president european sales & marketing.
W program artystyczny popołudnia i wieczoru, poza koncertem kwartetu jazzowego, wpisał się m.in. pokaz dziecięcej mody. Na wybiegu kolekcje Hasbro zaprezentowały dzieci pracowników. Staranna księgowość wykazała, że w trakcie działalności Hasbro Poland urodziło się ich 36. Wiele emocji w części rozrywkowej wzbudziła Hasbromania – dorośli dzierżyli w dłoniach piloty, za pomocą których mogli wybierać odpowiedzi, a pytania w quizie zadawały dzieci. Łatwo nie było – przykład wskazówki w jednym z pytań? „W tej zabawie w ogóle nie ma koloru różowego” – cóż to takiego? Okazuje się, że Nerf.
Galę poprowadził Marcin Prokop, dziennikarz i prezenter telewizyjny. Wieczór zakończył koncert jednej z młodych polskich gwiazd – Margaret, mającej na sobie wdzianko w niezwykłym stylu – wykonane w całości z kucyków My Little Pony. W wydarzeniu uczestniczyło blisko 300 osób.
Fot. BranzaDziecieca.pl