Jak tak dalej pójdzie, to do życia będą nam potrzebne tylko… klocki. Okazuje się, że nie służą już tylko i wyłącznie do zabawy. Można z nich zbudować urządzenia wykorzystywane w codziennym życiu.
Producentom urządzeń elektronicznych wyrasta konkurencja. Nie chodzi o nową firmę z Chin, przebojowego biznesmena czy nową gałąź rynku. To stare, dobre… Lego. Okazuje się, że wypuścili na rynek produkt, który zaczyna żyć własnym życiem, ewoluować, a może nawet i mutować. To zestaw Mindstorm, z którego można zbudować coraz więcej zaskakujących urządzeń.
Jak jest ostatnio w Grecji? – wiemy z medialnych przekazów. Kryzys, niepokój, zamieszki… Może właśnie z tego powodu mieszkańcy półwyspu zaczynają myśleć bardziej kreatywnie. Tak jak 15-letni uczeń Mario Papachristou, który zbudował właśnie z klocków lego… drukarkę. Przełomu technologicznego nie dokonał, bowiem drukarka raczej nie może konkurować ze znanymi światowymi markami producentów urządzeń elektronicznych. Jednak fakt, że jest z klocków i przede wszystkim – drukuje, jest czymś zaskakującym.
Nie wiadomo dokładnie, czy młody Grek cierpiał na brak drukarki, czy miał zbyt dużo czasu lub czy ujawnia właśnie swój potencjał kreatywności. Faktem jest, że wziął po prostu projekt drukarki 3D RepRap Mendel i zamiast montować skomplikowane podzespoły, zastosował elementy zestawu lego. Wykorzystał m.in. trzy silniki, a także 8-przełożeniową skrzynię, zapewniającą stabilny ruch narzędzi.
Nieoficjalnie wiadomo, że uczeń z Grecji przygotowuje się obecnie do wykonania z klocków modelu… sokowirówki. Na szczęście młody chłopak jest pacyfistą. Strach pomyśleć co by było gdyby w ręce wpadł mu np. schemat budowy kałasznikowa czy rakiety balistycznej. Być może koncern Lego będzie musiał wprowadzić jakiś monitoring swoich produktów. Niewykluczone, że wypuścili na świat Zestaw do Zbudowania Wszystkiego.