Władze Rumunii poprawią swój błąd. Do oznaczenia zabawek nieodpowiednich dla dzieci poniżej 3 lat wystarczy sam symbol graficzny, dodatkowa informacja słowna nie będzie konieczna. Krajowe regulacje były niezgodne z unijną zabawkową.

O dodatkowych wymaganiach stawianych zabawkom dla najmłodszych wprowadzanym na rumuński rynek pisaliśmy kilka dni temu. W tym czasie przedstawiciele TIE skontaktowali się z urzędnikami tamtejszego rządu, żeby wyjaśnić sytuację. Okazało się, że rozbieżność przepisów krajowych i europejskich nie była zamierzona.

Przedstawiciele odpowiedniego ministerstwa zapewnili, że oznakowanie samym piktogramem będzie uznawane za wystarczające. Do czasu wejścia w życie zmienionych przepisów przedstawiciele organów kontrolnych mają odstąpić od egzekwowania błędnych przepisów.