Polski oddział Tomy 30 czerwca kończy działalność. Obsługą krajowego rynku od 1 lipca zajmie się gdyńska firma M&Z, która przejmie wszystkie obowiązki oddziału wraz z obsługą klientów, realizacją planów marketingowych i zabezpieczeniem towarowym.

Zarząd firmy Tomy, w ramach zmian organizacyjnych, podjął także decyzję o zamknięciu oddziałów w Rosji, Belgii, Holandii i Danii. Również w tych krajach rolę oddziałów przejmą powołani do obsługi rynku dystrybutorzy.

Jak czytamy w oficjalnym komunikacie: rolą dystrybutorów będzie kontynuowanie dotychczasowych działań prowadzonych przez oddział, w szczególności zabezpieczenie i kontynuacja współpracy ze wszystkimi partnerami handlowymi, wspieranie marek i sprzedaży produktów Tomy poprzez aktywne działania marketingowe i promocyjne, a w tym reklama TV, prasowa, w kanałach on-line. W gestii dystrybutora będzie również m.in. organizacja aktywności promocyjnych, rozliczania warunków promocyjnych i handlowych.

Przemysław Wiaderny, dotychczasowy szef polskiego oddziału Tomy (na zdj.), będzie koordynował działalność dystrybutorów na terenie krajów Europy Środkowo-Wschodniej.