
Fot. BranzaDziecieca.pl
W latach 2013–2017 na terenie Unii Europejskiej zidentyfikowano i zatrzymano 438 mln podrobionych produktów, z czego 14% stanowiły zabawki. Jeszcze gorzej wypada rynek e-commerce. Obecnie szacuje się, że niemal połowa produktów sprzedawanych przez internet to towary podrobione. Jak walczyć z falą podróbek zalewającą zarówno Polskę, jak i całą Europę?
W języku potocznym słowo „podróbka” jest używane do określania towarów nieoryginalnych – oznaczonych podrobionym znakiem towarowym, kopiujących wygląd zewnętrzny produktu czy stanowiących jedynie jego nieudane odwzorowanie. Jednak towarem podrobionym w rozumieniu przepisów prawa własności przemysłowej jest tylko produkt oznaczony podrobionym znakiem towarowym, czyli identycznym jak znak zarejestrowany dla identycznych towarów lub takim, który nie może być od niego odróżniony w zwykłych warunkach obrotu. Towary, które stanowią kopię utworów chronionych prawem autorskim, to tzw. towary pirackie.
Towary podrobione i pirackie stanowią szczególną kategorię towarów nielegalnych. W przypadku ich obrotu uprawnionym przysługuje bowiem możliwość egzekwowania swoich praw w postępowaniu karnym. Obrót podróbkami lub towarami pirackimi podlega karze grzywny, ograniczenia wolności, a nawet karze pozbawienia wolności do 5 lat. Inne rodzaje naruszeń wymagają podjęcia działań prawnych na drodze cywilnoprawnej. W praktyce postępowanie karne uchodzi za prostsze do prowadzenia i tańsze dla uprawnionego ze względu na fakt, że wiele działań podejmują organa ścigania finansowane ze środków publicznych. Naruszenia wykrywa też policja lub Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) podczas podejmowanych rutynowych kontroli na granicy, w sklepach, na targowiskach. Aktywność uprawnionego w zasadzie może się sprowadzić jedynie do złożenia wniosku o ściganie. Postępowanie karne ma jednak również mniej korzystny aspekt, jakim jest stosunkowo niewielki wpływ podmiotów uprawnionych na przebieg postępowania i związane z tym ryzyko umorzenia sprawy bez ukarania, a niekiedy nawet wykrycia sprawcy. Stroną postępowania cywilnego jest zaś zawsze uprawniony – podmiot, któremu przysługują znaki towarowe lub wzory przemysłowe albo licencjobiorca (za zgodą uprawnionego). Ciężar udowodnienia naruszenia i koszty postępowania spoczywają zatem w całości na powodzie. Ma on jednak bezpośredni wpływ na tok postępowania i pełną o nim wiedzę. Pozew w postępowaniu cywilnym można złożyć w przypadku wszystkich rodzajów naruszeń, również tam, gdzie postępowanie karne nie jest możliwe. Decyzja co do rodzaju postępowania w sprawie zależy od jej rodzaju i przyjętej strategii. W sprawach dużej wagi warto pomyśleć o równoległym prowadzeniu obu postępowań, szczególnie jeśli losy postępowania karnego są niepewne.
PODRÓBKI SĄ WSZĘDZIE
Towary podrobione są sprzedawane we wszystkich kanałach sprzedaży: przede wszystkim za pośrednictwem internetowych platform sprzedażowych, w sklepach stacjonarnych, na bazarach i targowiskach. Eliminacja nielegalnych towarów z rynku leży zakresie działalności Krajowej Administracji Skarbowej (KAS), która ma na koncie wiele sukcesów. Na przykład w 2019 r. funkcjonariusze KAS zatrzymali ponad 28 tys. sztuk podrobionych zabawek oznaczonych logotypami znanych producentów, przewożonych TIR-em z Hamburga do Warszawy. W kwietniu 2020 r. zatrzymali pociąg z Chin, w którym wśród legalnych towarów przewożone były podróbki – łącznie 34 tys. podrabianych zabawek, takich jak zestawy klocków, lalki i figurki postaci z bajek. W obu sprawach uwagę kontrolerów przykuła niska jakość produktów.
Pochodzenie zdecydowanej większości takich produktów nie jest tajemnicą – największym światowym producentem podróbek są Chiny. Kraj ten jest znany z lekceważącego podejścia do własności intelektualnej zagranicznych podmiotów. W Pekinie znajduje się nawet podrobiony Disneyland. W Shijingshan Amusement Park można spotkać postaci do złudzenia podobne do bohaterów produkcji Disneya, jednak atrakcja ta nie jest miejscem licencjonowanym przez właściciela praw do wizerunku bajkowych postaci – The Walt Disney Company. Miejsce odbiega jakością od parków rozrywki sygnowanych przez właściciela praw. Oryginalny Disneyland znajduje się m.in. w Szanghaju, jednak i tam dochodzi do naruszeń, ponieważ sprzedawane gadżety są często oznaczone podrobionymi znakami towarowymi i oferowane w zaniżonych cenach.
URZĄD ZABLOKUJE
Aby przeciwdziałać sprzedaży podróbek na terenie Polski, należy zablokować import bez względu na drogę transportu. Kontrolę w tym zakresie przeprowadza KAS, której jednym z zadań jest zapobieganie wprowadzaniu do obrotu towarów podrobionych i pirackich. Administracja przeprowadza rutynowe kontrole przesyłek, które mają zostać dopuszczone do obrotu w UE, w tym w Polsce. W każdej Izbie Administracji Skarbowej pracuje wyznaczony koordynator do spraw własności intelektualnej. KAS działa na podstawie przepisów unijnego kodeksu celnego oraz rozporządzenia nr 608/2013 z dnia 12 czerwca 2013 r., zgodnie z którym towary przewożone przez granice państw członkowskich EU, co do których istnieje podejrzenie, że są podrobione lub pirackie, mogą zostać poddane zniszczeniu na zasadach określonych w tym rozporządzeniu.
Właściciel praw własności intelektualnej towaru, jak również licencjobiorca i dystrybutor towaru, może wystąpić z wnioskiem o podjęcie działania przez organy celne do Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Warszawie. W przypadku uwzględnienia wniosku ochrona przyznawana jest na okres do roku z możliwością przedłużenia. Złożenie wniosku ułatwia działania KAS, która ma komplet informacji o przysługujących prawach wnioskodawcy oraz o osobie, z którą ma się kontaktować w razie podejrzenia naruszenia. Jeżeli w okresie obowiązywania ochrony celnej w wyniku kontroli celnej organ celny poweźmie uzasadnione podejrzenie, że towary naruszają prawa własności intelektualnej, zatrzymuje je i zawiadamia o tym wnioskodawcę. Od dnia otrzymania zawiadomienia wnioskodawca ma 10 dni roboczych (które mogą zostać przedłużone o kolejnych 10 dni) na doręczenie organowi celnemu dokumentów umożliwiających zniszczenie towarów pod kontrolą organów celnych. Jeśli z importerem nie uda się zawrzeć ugody i doprowadzić do zniszczenia towarów, w wymienionym terminie konieczne jest przedstawienie KAS dokumentów potwierdzających wszczęcie postępowania karnego lub cywilnego. Organy celne w przypadku powzięcia podejrzenia, że towary naruszają prawo własności intelektualnej, mogą działać nawet wtedy, gdy uprawniony podmiot nie złożył wcześniej wniosku celnego. Dopuszczenie towarów do obrotu może zostać zawieszone, a towary zatrzymane przez okres do 4 dni roboczych. W tym okresie organ zawiadamia właściciela prawa o zaistniałej sytuacji, umożliwiając mu złożenie wniosku o podjęcie działań. Brak złożenia wniosku w zakreślonym terminie będzie skutkował zwolnieniem zatrzymanych towarów.
SERWISY AUKCYJNE
Drugim kanałem sprzedaży, który można i należy sukcesywnie blokować, są platformy sprzedażowe. Większość z nich wprowadziła łatwe w użyciu narzędzia pozwalające właścicielom praw na zgłaszanie aukcji z podrobionymi towarami, co może skutkować ich usunięciem z serwisu. Dotyczy to aukcji zawierających nie tylko podrobione towary, lecz także oryginalne zdjęcia, bezprawnie użyte, jak i znaki towarowe w tytułach aukcji, nawet jeśli aukcje dotyczą innych towarów niż podrobione zabawki, a znak ma przyciągnąć uwagę potencjalnego klienta.
Allegro wprowadziło program „Współpraca w ochronie praw”, którego celem jest usprawnienie działań z podmiotami zgłaszającymi naruszenia. Zgłaszający uczestniczący w programie musi jedynie wskazać podstawę prawną działania (tj. uprawnienia do zarejestrowanego znaku lub wzoru przemysłowego bądź prawa autorskie) i wskazać naruszenie. Po przeanalizowaniu zgłoszenia wskazana oferta zostaje usunięta z portalu. O blokowanie aukcji naruszających własność intelektualną mogą występować wszystkie podmioty, nie tylko partnerzy programu.
Inną znaną platformą sprzedażową, która dba o zminimalizowanie naruszeń praw własności intelektualnej osób trzecich, jest eBay. Naruszenie może zgłosić posiadacz praw za pośrednictwem formularza w ramach programu VERO (Program Posiadaczy Praw Własności). eBay podzielił produkty zakazane na 2 kategorie: produkty niedozwolone i produkty podlegające ograniczeniom. Sprzedaży ograniczonej (np. limitom sprzedaży, weryfikacji autentyczności) podlegają m.in. oferowane jako markowe: akcesoria, opakowania lub inne przedmioty oferowane bez towarzyszącego im markowego produktu, a także perfumy i kosmetyki. Niedozwolone są: nagrania pirackie, sprzęt umożliwiający wykonywanie nieautoryzowanych kopii, repliki, falsyfikaty i nieautoryzowane kopie.
Usuwanie aukcji nie eliminuje z rynku towarów podrobionych, ograniczeniu ulega jedynie ta ścieżka dostępu nieuczciwych sprzedawców do rynku. Z tego względu, zanim portal usunie aukcje, warto zadbać o zebranie dowodów o ich istnieniu, by skierować do sprzedawcy tzw. list ostrzegawczy, podnosząc w nim roszczenia z tytułu naruszenia praw własności intelektualnej bądź wszcząć postępowanie karne. Sankcją za wielokrotne oferowanie podróbek na platformach sprzedażowych może być, według regulaminów sklepów, również zawieszenie konta na czas nieokreślony. Sankcję tę można jednak obejść przez założenie nowego konta.
Anti-Counterfeiting Committee, działający przy International Trademark Association, po konsultacjach z przedstawicielami branży e-commerce stworzył rekomendacje, także dla portali, w zakresie przeciwdziałania sprzedaży towarów podrobionych. Zgodnie z rekomendacjami e-sklepy powinny zaimplementować procedury w celu usunięcia nielegalnych ofert i podejmować bardziej zdecydowane kroki przeciwko stałym naruszycielom. Regulaminy platform powinny zostać ujednolicone z przepisami prawnymi, aby umożliwić efektywną współpracę uprawnionego i odpowiednich służb (np. policji) z właścicielami serwisu. Zasady dotyczące zgłaszania, a następnie usunięcia oferty oraz podjęcia dalszych roszczeń muszą być jasne i łatwo dostępne. Serwisy sprzedażowe powinny weryfikować tożsamość sprzedawców i stale monitorować aukcje pod kątem oferowania towarów podrobionych lub pirackich, a także umożliwić to właścicielom marek luksusowych, którzy są najbardziej narażeni na naruszenia praw własności intelektualnej.
MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE
Obecnie media społecznościowe stały się idealną przestrzenią reklamową. Influencerzy promują produkty na podstawie współpracy barterowej. Przepisy prawa zdają się nie dotrzymywać kroku zmieniającemu się przeznaczeniu platform, takich jakich Instagram czy Facebook, jednak same serwisy dbają o ochronę własności intelektualnej. Zasady handlowe obu portali zawierają katalog przedmiotów zabronionych. Ogłoszenia nie mogą zawierać treści, które naruszają lub łamią prawa własności intelektualnej jakiejkolwiek osoby trzeciej, w tym prawo autorskie czy prawo chroniące znaki towarowe. Zalicza się do tego m.in. promowanie lub sprzedaż towarów, w których skopiowano znak towarowy (nazwę lub logotyp) i/lub charakterystyczne cechy produktów innej firmy i które imitują produkt autentyczny. Zgłaszane przez użytkowników przypadki naruszeń są publikowane co pół roku w specjalnym raporcie jawności. Tylko w czerwcu 2020 r. Facebook otrzymał ponad 110 tys. tego typu zgłoszeń. W tym samym miesiącu z powodu wcześniej zgłaszanych naruszeń usunięto ponad 650 tys. postów, profili, grup i innych treści, co dobrze ilustruje skalę problemu.
POSTĘPOWANIE KARNE
Wszczęcie postępowania karnego w sprawie dokonywania obrotu towarami podrobionymi i pirackimi następuje na wniosek uprawnionego. Postępowanie z urzędu może być prowadzone w dużych sprawach, jednak organy ścigania zwykle wymagają również złożenia wniosku o ściganie. Należy o tym pamiętać, by postępowanie nie zostało umorzone właśnie ze względu na niedopełnienie tej formalności. Przed złożeniem wniosku warto uzyskać dowód popełnienia przestępstwa. Uprawniony w pierwszej kolejności powinien dokonać zakupu nieoryginalnego towaru od naruszyciela, zachowując fakturę lub paragon. Jeśli nie ma takiego dowodu, a organom ścigania nie uda się zająć podrobionych towarów, nie będzie podstaw do prowadzenia postępowania. Złożenie wniosku o ściganie powoduje wszczęcie postępowania przygotowawczego, podczas którego organy ścigania lub KAS gromadzą dowody popełnienia przestępstwa. Na tym etapie wnioskodawca powinien stale współpracować z policją oraz KAS, m.in. przedstawiając dowody nieautentyczności towaru, tak by nie doszło do umorzenia postępowania. Kwalifikacja działania jako konkretnego przestępstwa wymaga wykazania wypełnienia wszystkich jego znamion przez stan faktyczny. Zwieńczeniem postępowania przygotowawczego jest sporządzenie przez prokuratora aktu oskarżenia. Następnym etapem jest postępowanie przed sądem I instancji, które zakończy się wydaniem wyroku.
Należy się liczyć z tym, że w wielu przypadkach sprawy kończą się umorzeniem, często już na etapie postępowania przygotowawczego. Dlaczego? Najczęstsze powody to brak znamion czynu zabronionego (najczęściej niemożność przypisania winy sprawcy), znikoma szkodliwość czynu, niemożność wykrycia sprawcy oraz brak dostatecznych dowodów. Mimo to nie warto zaniechać podejmowania kroków prowadzących do egzekwowania odpowiedzialności karnej, ponieważ nawet umarzając postępowanie, sąd może orzec przepadek towarów naruszających, co w praktyce oznacza przerwanie łańcucha sprzedaży nieoryginalnych produktów.
CZYJA ODPOWIEDZIALNOŚĆ?
Karany jest obrót towarem podrobionym. Nie ma znaczenia, czy dokonuje tego producent, dystrybutor, czy właściciel małego sklepu z zabawkami. Sąd Najwyższy kilkakrotnie wskazał, że „zwrot »dokonuje obrotu« w sposób jednoznaczny wskazuje na penalizację już każdego etapu obrotu towarem” (30 czerwca 2008 r. (I KZP 8/08) oraz 15 stycznia 2010 r. (V KK 342/09)). Brak wiedzy o nieoryginalności produktu lub słowne zapewnienia dostawcy o autentyczności towaru nie zwalniają z odpowiedzialności. Zgodnie z art. 309 praw własności przemysłowej: jeżeli naruszenia dokonała jednostka organizacyjna, odpowiedzialność ponosi osoba kierująca jednostką (chyba że co innego wynika z podziału kompetencji).
Sankcje za popełnienie przestępstwa mogą być dotkliwe. Zdarza się, że za przesłanie produktów podrobionych odpowiedzialny jest zagraniczny dostawca, bez wiedzy i woli importera. Ważne jest zatem, aby odpowiednio zabezpieczyć się przed nieuczciwymi działaniami kontrahentów. Przy zawieraniu umów warto zwrócić uwagę na postanowienia dotyczące praw własności intelektualnej. Umowa powinna zawierać oświadczenie sprzedawcy gwarantujące nienaruszanie praw osób trzecich. Jeżeli umowa z dostawcą zawierana jest ustnie, takie oświadczenie powinno zostać złożone na piśmie. Nie będzie ono formalnie wiążące dla sądu czy organów ścigania, może jednak stanowić jeden z dowodów na brak winy, a w konsekwencji brak przestępstwa przy innych korzystnych okolicznościach sprawy.
PODSUMOWANIE
Kluczem do sukcesu w walce z ograniczeniem rynku podróbek jest przede wszystkim konsekwentne przeciwdziałanie procederowi. Tylko zorganizowane działania o przemyślanej strategii mogą przynieść zamierzony cel. Konieczne jest zatem identyfikowanie podróbek, składanie wniosków o ściganie lub pozwów, wysyłanie listów ostrzegawczych, podejmowanie działań na granicy. Pozwolą one eliminować konkretne naruszenia i będą mieć efekt prewencyjny. Nieuczciwi sprzedawcy, wiedząc, że nie są bezkarni, gdyż dana marka dba o swoją własność intelektualną, będą minimalizować taką sprzedaż. Ważne jest również utrzymywanie kontaktów z KAS i policją, by były wyczulone na naruszenia marki i obecne na rynku podróbki. Tylko odpowiednia współpraca uprawnionych, KAS i policji doprowadzi do istotnego ograniczenia procederu.

RADCA PRAWNY
Prawem własności intelektualnej zajmuje się od 20 lat. Ma bogate doświadczenie w obsłudze zagranicznych globalnych marek, a także polskich podmiotów, w tym także światowych koncernów z branży zabawek. Doradza klientom we wszystkich obszarach związanych z ochroną własności intelektualnej. Autorka publikacji, prowadzi szkolenia dla przedsiębiorców. Ceniona przez klientów za strategiczne myślenie, konsekwencje działania i łatwość komunikacji. Wielokrotnie wyróżniona w rankingu LEGAL 500 oraz WTR 1000. Kontakt: m.zuraw@zglegal.pl, +48664948372
Branża Dziecięca 7/2021
Autor: dr Monka Żuraw