Outsourcing sposobem na kryzys

Żywiołowe dyskusje i mnóstwo pożytecznej wiedzy – tak można podsumować wczorajszą konferencję zorganizowaną przez Branżę Dziecięcą i agencję interaktywną Ideacto. Kilkudziesięciu uczestników dowiedziało się jak wykorzystywać jeden z nowszych sposobów zarządzania firmą – outsourcing.

Strategia zarządzania polegająca na oddaniu innemu przedsiębiorstwu zadań nie związanych bezpośrednio z podstawową działalnością firmy jest znana od lat. Najtrafniej tę ideę wyraził jeszcze w latach 20. Henry Ford stwierdzając: Jeśli jest coś, czego nie potrafimy zrobić wydajniej, taniej i lepiej niż konkurenci, nie ma sensu, żebyśmy to robili i powinniśmy zatrudnić do wykonania tej pracy kogoś, kto zrobi to lepiej niż my. Te słowa są aktualne do dziś; wiele firm przekonuje się do zalet outsourcingu właśnie w czasach kryzysu.

Konferencja odbywająca się w hotelu Puławska Residence w Warszawie dotyczyła tak zagadnień teoretycznych jak i praktycznego wykorzystania nowych sposobów zarządzania oraz technologii. Szczególne zainteresowanie wzbudziły prelekcje dotyczące konkretnych rozwiązań.

– W pierwszej części omawialiśmy teoretycznie zagadnienia związane z outsourcingiem, co było ważne ze względu na możliwość zaznajomienia się z tematyką i zbudowania podstaw – wyjaśnia Marta Grochecka z Ideacto, moderatorka konferencji. – Najgorętsza dyskusja wywiązała się jednak podczas drugiej części. Uczestnicy pytali o konkretne rozwiązania marketingowe, jak np. wykorzystać facebook do prowadzenia biznesu.

Specjaliści z Ideacto mówili m.in. o tym jak najnowsze technologie wykorzystać bezpośrednio w branży dziecięcej, jak efektywnie komunikować się przez internet czy o technologiach mobilnych, które są szansą na dywersyfikację przychodu.

– Podczas wykładu uczestnicy tak bardzo chcieli dowiedzieć się o konkretnych rozwiązaniach, że końcówka przedłużyła nam się o ponad godzinę – dodaje Karolina Peroń z Branży Dziecięcej, koordynatorka konferencji. – Wszystkich, których pytałam o wrażenia odpowiadali z entuzjazmem, że warto było przyjść, było też sporo zapytań o kolejne spotkania.