Cobi, Castor i CDRL prezentują się podczas rozpoczętych wczoraj targów zabawek w Hongkongu. Odwiedziliśmy ich stoiska, żeby sprawdzić, co nowego mają do zaproponowania.
Stoisko Cobi w Hongkongu praktycznie przez cały czas przyciąga nowych odwiedzających. Kiedy w końcu udało nam się przebić przez to oblężenie dowiedzieliśmy się, że firma planuje w najbliższej przyszłości rozwinąć swoją linię militarną. Na rynek wejdą wkrótce zestawy klocków poświęcone II wojnie światowej, wspierane reklamą telewizyjną. Zastosowano w nich nowe figurki, o bardziej „ludzkich” kształtach. Jesienią 2014 r. na rynek trafi druga seria Trash Pack oraz nowa odmiana Winx Club. W obu przypadkach wiąże się to z wprowadzeniem nowych figurek.
Cobi szykuje jeszcze jedną licencyjną nowość, ale na razie nie zdradza jeszcze, co to takiego. Zagadka zostanie rozwiązana za 3 tygodnie w Norymberdze.
Poszukiwanie Castora zajęło nam w tym roku wyjątkowo dużo czasu. Okazało się, że jazda „na pamięć” bywa zawodna nie tylko podczas prowadzenia samochodu. Producent puzzli przeniósł się bowiem z poziomu 1. na 3., do sekcji poświęconej produktom dla hobbystów. Po raz pierwszy w Hongkongu pokazywane są łamigłówki złożone z 4 tys. elementów (dostępnych jest 10 wzorów). Oferowane są też mniejsze układanki z nowymi motywami.
Na targach artykułów dziecięcych jedyną firmą z Polski jest CDRL, właściciel marki Coccodrillo. W Chinach działa już 5 sklepów pod tym szyldem, a w I kwartale mają zostać otwarte kolejne 3 (wszystkie są własnością chińskiego partnera). Coccodrillo, kojarzone dotychczas raczej z delikatnymi, pastelowymi barwami, w sezonie wiosna/lato 2014 proponuje odzież dziecięcą w bardziej intensywnych barwach. Dominujące kolory to czerwony, zielony i niebieski.
