Premiera autobusu K's Kids na targach Moje Dziecko.
Premiera autobusu K’s Kids na targach Moje Dziecko. Fot. BranzaDzieciaca.pl

Firma Multiexpo, organizująca targi Moje Dziecko, które odbyły się w miniony weekend na Torwarze, zapowiadała, że kieruje swoją ofertę wystawienniczą do producentów, dystrybutorów i importerów artykułów dziecięcych, oraz do żłobków, przedszkoli, szkół językowych i wydawnictw. Oglądając stoiska mieliśmy wrażenie, że wystawców należących do grupy “edukacyjno-książkowej” było więcej.

Największe stoiska przedstawicieli branży dziecięcej należały do firmy Marko i do Trefla. Importer zabawek z Wodzisławia pokazał po raz pierwszy szkolny autobus – konstrukcję reklamującą markę K’s Kids oraz zapewniającą rozrywkę najmłodszym. W części pojazdu znalazł się plac zabaw, w kabinie kierowcy również przygotowano sporo atrakcji dla dzieci. – Autobus został specjalnie dla nas zaprojektowany w ten sposób, żeby był przydatny zarówno jako narzędzie marketingowe oraz jako miejsce do zabawy dla maluchów towarzyszących rodzicom – powiedział współwłaściciel firmy Marko Janusz Musioł (na zdj.).

Przedstawicielki sieci Mothercare zachęcały do obejrzenia kolekcji jesiennej odzieży, w której znalazła się m.in seria inspirowana światem cyrkowców. Warszawska firma MaBaby kusiła dziewczynki kolorowymi spódnicami tancerek baletowych. Marek Duraj, właściciel Lela Blanc przywiózł na targi nową kolekcję pościeli. Koty, które pojawiły się m.in. na kocykach, śpiworkach, ochraniaczach zostały zaprojektowane przez Elżbietę Wasiuczyńską, ilustratorkę książek dla dzieci, najbardziej chyba znaną ze stworzenia postaci Pana Kuleczki.

Naszą uwagę przyciągnęło również stoisko, na którym oprócz wielkich klocków Lego na półkach stały również sporych rozmiarów plastikowe głowy. – Jesteśmy jedną z ok. 30 firm, które otrzymały od Lego licencję. Musieliśmy spełnić niesamowicie wyśrubowane wymagania. Ale udało się i od kilku lat produkujemy, wykorzystując wzory duńskich klocków oraz minifigurek, m.in. pojemniki, zestawy śniadaniowe – powiedziała manager ds. sprzedaży Room Copenhagen Barbara Peplińska.

Atmosfera na Torwarze przypominała raczej rodzinny piknik, niż imprezę handlową. Atrakcji dla dzieci nie brakowało, tłumów rodziców biegających od stoiska do stoiska z listą zakupów nie zauważyliśmy. – Frekwencja raczej nie jest oszałamiająca. Przede wszystkim chyba dlatego, że trochę niefortunny termin. W poniedziałek zaczyna się szkoła, więc ludzie zajęci są już czymś innym – stwierdziła Aleksandra Pelc firma Baby Hana.

Premiera autobusu K’s Kids na targach Moje Dziecko. Fot. BranzaDzieciaca.pl

[FAG id=37848]