Nowy Superfarmer w styczniu pojechał do Niemiec, w kwietniu odwiedzi warszawskich powstańców. Czyżby Granna, producent gry szykowała jakąś zbrojną akcję? Bez obaw – uzbroić w cierpliwość muszą się jedynie fani planszówki.
Granna już od kilku miesięcy szykowała zmiany w wyglądzie Superfarmera – swojego hitu, znanego nie tylko w Polsce. Bożena Michalska, dyrektor ds. promocji warszawskiego producenta zapowiadała nowy design, ilustracje i projekt. Graficy intensywnie pracowali nad grą przez ostatni kwartał ubiegłego roku. Prototyp mogliśmy w końcu ujrzeć pod koniec stycznia podczas Międzynarodowych Targów Zabawek w Norymberdze.
– Na razie prezentujemy wersję jeszcze nie całkiem kompletną, ale jej ogólny wizerunek i styl ilustracji jest już ostatecznie doprecyzowany – mówiła podczas Spielwarenmesse Bożena Michalska. – Autorem ilustracji jest Piotr Socha. Już w kwietniu oficjalnie zaprezentujemy produkt gotowy w każdym szczególe.
Premiera odnowionego Superfarmera odbędzie się 9 kwietnia w Muzeum Powstania Warszawskiego. Producent zaprosi dzieci i rodziców do sali Małego Powstańca. Dlaczego akurat tam?
– Grę wymyślił w 1943 roku warszawski profesor matematyki – Karol Borsuk, który nazwał ją “Hodowla zwierzątek”. Była pomysłem uczonego na ratowanie rodzinnego budżetu, po tym jak stracił pracę gdy Niemcy zamknęli Uniwersytet Warszawski – wyjaśnia Bożena Michalska. – Uczony prowadził podczas okupacji tajne komplety, podczas powstania został wywieziony do obozu. Muzeum Powstania Warszawskiego jest według mnie najwłaściwszym miejscem do prezentowania gry prof. Borsuka.
Na oficjalną prezentację Granna zaprosi około 100 osób – dzieci w wieku 4-5 lat z rodzicami. Podczas uroczystości odbędzie się turniej gry w Superfarmera, zwycięzcy zostaną uhonorowani nagrodami.